Zostało mi zaledwie kilka lat życia. – usłyszałam tę myśl w swojej głowie dzisiaj rano tuż po przebudzeniu.
W ciągu kilku chwil przeżyłam gigantyczną mieszankę emocji, od zdziwienia i przerażenia poprzez radość, fascynację, aż wreszcie wyklarowała się ciekawość. Gdy już ochłonęłam, zadałam sobie pytanie: Ok, a jeśli to prawda i przeżyję jeszcze tylko kilka lat? Jeśli to prawda, że dane mi będzie umrzeć tuż po czterdziestce? Teraz mam 38, więc rzeczywiście niewiele mi zostało. Jeśli to jest prawdą – pytałam dalej siebie – to czego chciałam dla siebie przez całe swoje życie i jeszcze nie zrealizowałam? Czego jeszcze nie zrealizowałam, gdy bawiąc się w Stwórcę myślałam – przecież mam czas, teraz co innego jest ważne.
Wzięłam do ręki swój pamiętnik i wypisałam wszystko to o czym marzyłam dla siebie i synków. Wypisałam wszystko. Sporo tego jak na zrealizowanie w ciągu kilku lat! Podkreśliłam więc wszystko to, na czym mi zależy najbardziej. Reszta jest na liście rezerwowej. Następnie rozpisałam: czego potrzebuję, czyja pomoc się przyda, z czego rezygnuję bo zajmuje mi zbyt dużo czasu i energii oraz wypisałam co konkretnie muszę zrobić, aby dać sobie szansę zrealizowania swoich marzeń w ciągu najbliższych kilku lat. Dzięki takiej segregacji marzeń, czuję spójna wewnętrznie, bo wiem, że to co robię jest ważne. Jednocześnie jest to bardzo skuteczny sposób na uwolnienie wewnętrznej siły oraz silnej wewnętrznej motywacji.
A jakie są Twoje marzenia, które przekładasz na później mówiąc sobie coś w rodzaju: „Może kiedyś”, „Gdy dzieci dorosną, gdy zmienię pracę, gdy schudnę, gdy przytyję, gdy poznam kogoś odpowiedniego itd., itp.”
Gdybyś wiedział, wiedziała, że zostało Ci zaledwie kilka lat życia 3,5 czy 8 to co byś zrobiła lub zrobił. Co stanie się wówczas dla Ciebie najważniejsze?
My ludzie lubimy codziennie bawić się w Stwórcę, myśląc sobie: „Inni umierają, ale ja nie. Ja jeszcze będę żyć długo i mam czas.” Czyżby? Skąd wiesz? Nie chcę Cię straszyć, tylko sprowokować do patrzenia na siebie i swoje życie jako zasób ograniczony w czasie. Wszak czasu cofnąć nie da, a my jesteśmy coraz starsi codziennie, niezmiennie, od lat.
Zastanówmy się, czy dzisiejszy dzień jest takim dniem, w którym czujesz, że realizujesz to co dla Ciebie w życiu ważne ……..?
Z pewnością jest coś, co możesz dla siebie zrobić dzisiaj, by zbliżyć się chociaż o jeden krok do zrealizowania chociaż jednego swojego ważnego marzenia!
Być może zainspiruje Cię dodatkowo ten 8 minutowy film, który jest świetną metafora wielkiej mocy małych zmian.
http://www.youtube.com/watch?v=BQuHvxgJVVg
Chętnie poznam Twoje przemyślenia. Śmiało, opisz je w komentarzu poniżej!
Pobrała(e)ś już e-booka za free? Znajdziesz go tutaj.